Obława Iii Acordes

Release date: 1987
author: Jacek Kaczmarski
Spotify link: https://open.spotify.com/track/2jQHKt7QvxrdD2hua2xntB
YT link: https://youtu.be/B3BySNYmAN0
======================
 
[Verse 1]
Am                   Fdim           Am
Obławy już przeżyłem dwie, dziękuję dosyć!
Am                                        Fdim
Zjeżona sierść, zbłąkany wzrok, zmętniała myśl!
Fdim
Wciąż czuję obce wonie, obce słyszę głosy
        Am
I innym wilkom nie dowierzam nie od dziś!
Am                       Fdim      Am
Lecz jakże trudno jest polować samotnikom
Am                                 Fdim
Z łownego zwierza oczyszczono cały las
Fdim
Poczułem łup - do ziemi głodny pysk przytykam
                                        Am
Wtem straszny ból i stokroć odeń gorszy trzask!
 
 
[Chorus]
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!
F                         E7
Zastawił na was wróg zawzięty
  Am
Potrzaski!
 
 
[Verse 2]
Am                  Fdim             Am
Już moja prawa łapa tkwi w żelaznych szczękach
Am                                       Fdim
I jej nie wyrwę, choćbym wszystkich użył sił
Fdim
A królik w pętli - moja zguba i przynęta
                                 Am
Czerwone oczy przerażone we mnie wbił!
Am                  Fdim          Am
Ale i jemu śmierć pisana - on nie winien!
Am                                Fdim
Ten, co zastawił wnyki to dopiero wróg!
Fdim
To z jego marnie zginę rąk, jak zwierzę ginie!
                                     Am
Dostanę pałką w łeb nim warknąć będę mógł!
 
 
[Chorus]
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!
F                         E7
Zastawił na was wróg zawzięty
  Am
Potrzaski!
 
 
[Verse 3]
Am                       Fdim            Am
Żałosny koniec, śmierć haniebna, nie dla wilka
Am                                         Fdim
Niech królik mdleje w pętli, czeka na swój los!
Fdim
Moja pieśń życia jeszcze dla mnie nie zamilkła!
                                        Am
Niejedna przestrzeń jeszcze mój usłyszy głos!
Am                        Fdim            Am
Na własnej łapie szczęk zaciskam straszny uchwyt
Am                               Fdim
Ona nie moja już! W niewoli musi zgnić
Fdim
Już pęka kość i własnej krwi mam pełne żuchwy
                                       Am
Jednym szarpnięciem się uwalniam, żeby żyć!
 
 
[Chorus]
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!
F                         E7
Zastawił na was wróg zawzięty
  Am
Potrzaski!
 
 
[Verse 4]
Am                   Fdim           Am
Słuchajcie głosu Trójłapego, choć z daleka
Am                                         Fdim
Krew szybko wsiąka w ziemię, strach zabija czas!
Fdim
Słuchajcie bracia! Wyje do was wilk, kaleka
Fdim                                 Am
Trzeba odrzucić to co w nas zniewala nas!
Am                         Fdim             Am
I po dziś dzień naganiacz, strzelec, czy kłusownik
Am                                Fdim
Przyzwyczajony do czytania tropów map
F0
Przez zęby mówi "Oto jest wilk wolny!"
                                   Am
Kiedy na śniegu ujrzy ślady trojga łap!
 
 
[Chorus]
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie się przynęty!
Am
Strzeżcie się wilki! Strzeżcie ludzkiej łaski!
F                         E7
Zastawił na was wróg zawzięty
  Am
Potrzaski...
X