Ballada O Chirurgii Plastycznej Acordes

[Intro]
Bm
 
[Zwrotka 1]
Bm
Drogi rodaku z kolczykiem w uchu,
                   Am
Z łańcuchem dokoła szyjki,
 
Niech ci choć trochę pójdzie do słuchu
                 Bm
Treść mojej historyjki.
 
Bo przyznać musisz, słodki łobuzie,
                 Am
Z gadżetów pełną chatą,
                       Em
Że ładne wszystko masz - oprócz buzi!
Am         Bm
Buzię masz ryjowatą...
C
Jak ją odmienić - zachodzisz w głowę,
                       Bm
Tę twarz, co w lustrze skrzeczy,
Em            Bm
A ja wyjaśnić chcę w paru słowach
G               F#7
Przyczynę stanu rzeczy:
 
D7
 
[Refren]
G
Jeśli za mało książek znasz
                    Am
- to ci wychodzi na twarz.
                            D7
Gdy nie wiesz, kim był J.S. Bach
                         G
- to spłaszcza ci czółka dach.
 
Nieznany ci Edypa los
                  Am
- to deformuje ci nos.
                            D7
Gdy nie wiesz, co to savoir-vivre
                        G
- żuchwę masz grubą, aż dziw!
 
F#7
 
[Zwrotka 2]
Bm
Owe przykłady można by mnożyć,
                       Am
Proszę szanownych pań, panów,
 
I całkiem długą listę utworzyć
                 Bm
Zdeformowanych organów.
C
Niech więc rodakom sprawa ma służy,
                  Bm
Tu się nie trzeba lenić:
Em                   Bm
Znam dwóch chirurgów plastycznych, którzy
G             F#7
Mogą ten stan odmienić!
 
D7
 
[Bridge]
G
Dwójka chirurgów jest w stanie
                         Am
Zmienić wam twarz, bez wątpienia:
         D7    G F# F E7
Myślenie i Oczytanie...
  A7        D7       G
I tak przez trzy pokolenia!
 
Eb7
Bo...
 
[Refren]
Ab
Jeśli za mało książek znasz
                 Eb
- to ci wychodzi na twarz.
 
Gdy nie wiesz, kim był J.S. Bach
                         Ab
- to spłaszcza ci czółka dach.
 
Nieznany ci Edypa los
                  Eb
- to deformuje ci nos.
 
Gdy nie wiesz, co to savoir-vivre
                        Ab
- żuchwę masz grubą, aż dziw!
X